Czy przedsiębiorcą trzeba się urodzić? Mogłoby się wydawać, że przedsiębiorca to ktoś, kto już w kolebce sprzedawał grzechotki rodzeństwu, a w przedszkolu wynajmował innym dzieciom łopatkę i wiaderko na godziny. Ale… czy tak jest naprawdę?

Co się składa na prowadzenie biznesu?

Zacznijmy od tego, że każdy biznes jest inny, każdy będzie wymagał innych umiejętności. Inaczej będzie działać właściciel średniej firmy zatrudniającej pracowników, a inaczej freelancer, który sam sobie jest sterem, żeglarzem i okrętem.

Ale każdy biznes na pewno obejmuje: planowanie i tworzenie strategii, sprzedaż, promocję, obsługę klienta, ogarnianie finansów… innymi słowy, jest to zbiór UMIEJĘTNOŚCI. Czyli tego, czego można się nauczyć. Tak jak nikt nie rodzi z umiejętnością czytania czy pisania, tylko po prostu uczymy się tego w szkole lub od rodziców.

Jeśli więc marzy Ci się własny biznes, ale wydaje Ci się, że to jakaś czarna magia – spójrz na to jako na zbiór umiejętności, które zwyczajnie trzeba w sobie rozwinąć. A każdą z tych umiejętności możesz rozbić na mniejsze kroki. Jeśli trenujesz do maratonu, nie zaczynasz od kilku kilometrów, ale od przebieżki do najbliższej latarni. Nie mówię, że będzie łatwo, ale to naprawdę jest do ogarnięcia.

Czy każdy może zostać przedsiębiorcą?

Skoro już ustaliliśmy, że na prowadzenie biznesu składa się szereg umiejętności, to czy to znaczy, że… każdy może prowadzić biznes? Może podsumujmy to tak:

„Każdy może zostać przedsiębiorcą, ale nie każdy powinien”. Innymi słowy, są ludzie, którzy w biznesie będą się czuć świetnie, a są ludzie, którym ten styl po prostu nie będzie odpowiadał i już. Jeśli nienawidzisz biegania, to owszem, możesz przebiec ten nieszczęsny maraton, tylko… czy warto to robić tylko dlatego, że robią to inni? Czy nie lepiej poszukać sportu, który będzie Ci odpowiadał? I tak samo z biznesem – nie każdy będzie się w nim czuł jak ryba w wodzie i to jest ok.

No dobrze, ale czy istnieją jakieś cechy czy predyspozycje, które powinien posiadać każdy przedsiębiorca? Myślę, że tak… choć prawdopodobnie inne, niż sądzisz. Ale zostawmy ten temat na kolejny wpis.

Mimo wszystko chcę spróbować sił w biznesie. Jak to zrobić?

Jasne, możesz uczyć się na własnych błędach, ale… czy masz na to czas i pieniądze?

Jeśli chcesz znacząco zwiększyć swoje szanse w biznesie, to warto odrobić zadanie i dobrze się do tego przygotować. Wiedzy w Internecie jest naprawdę ogrom i jest na wyciągnięcie ręki. Problem w tym, że tej wiedzy może być… za dużo. W natłoku informacji być może stwierdzisz, że potrzebujesz, żeby ktoś poprowadził Cię po kolei przez wszystkie kroki. I tu właśnie… wchodzimy my!

Jeśli jesteś studentem, absolwentem, doktorantem lub pracownikiem UO – wystarczy że przyjdziesz do nas na doradztwo, a pomożemy Ci rozwikłać kwestie związane z Twoim biznesem.

A co, jeśli nie mam pewności, czy biznes jest dla mnie?

Zastanawiasz się nad własną firmą, ale nie wiesz, czy to jest coś dla Ciebie? Zanim wyłożysz kasę, może warto ją przetestować? Rozwiązaniem może być… działalność nierejestrowa! To działalność, którą możesz prowadzić bez rejestracji i bez comiesięcznego ZUS-u i sprawdzić, czy prowadzenie własnej firmy Cię kręci, czy raczej przyprawia o koszmary.

No dobrze, ale jak to zrobić legalnie i bez problemów z urzędu? Jak spełnić warunki, jak to udokumentować i rozliczyć? Nie obawiaj się – mamy coś dla Ciebie! Specjalnie dla studentów UO stworzyliśmy kurs e-learningowy na Moodle „Działalność nierejestrowa od A do Z”, który wszystko Ci wyjaśni:

Chcę więcej!

Jeśli chcesz więcej wiedzy i materiałów o prowadzeniu działalności, zapraszamy do grupy „Startuję z biznesem na UO!”. Zamieszczamy w niej dodatkowe materiały i informacje. Już teraz znajdziesz tam:

  • krótki przewodnik krok po kroku, jak się zabrać za tworzenie firmy,
  • dodatkowe materiały, np. porównanie działalności w formie jednoosobowej działalności gospodarczej i spółki z o.o.

A będzie jeszcze więcej!